Historia przez jednych jest uwielbiana, przez innych z kolei znienawidzona. Uczniowie w szkole podczas lekcji nerwowo spoglądają na zegarek, wyczekując z niecierpliwością przerwy lub wpatrzeni w nauczyciela chłoną wiedzę jak gąbka. Z jakiego powodu historia należy do tych przedmiotów, których uczyć się chce niewielu młodych ludzi? Problemem nie jest brak zainteresowania przeszłością, natomiast forma przekazywania wiedzy.

Setki dat i wydarzeń, epoki, których charakter trudno jest zrozumieć, wojny światowe i domowe, władcy Polski i innych krajów, zmiany polityczne i wiele innych zagadnień – historia jest przedmiotem wymagającym dużej uwagi. Uczniowie nie darzą jej sympatią, ponieważ wielu rzeczy trzeba po prostu nauczyć się w domu, siedząc nad książką, czytając i potocznie mówiąc, „wkuwając” do głowy. „Nauczyć, zdać, zapomnieć”, nie to jest jednak celem edukacji. Jak zatem zainteresować młodego człowieka historią i uwolnić go od powszechnie przyjętych przekonań i obowiązujących w społeczeństwie stereotypów?

Lekcja historii w terenie

„Wycieczka” to słowo potrafi wybudzić na lekcji ucznia z najbardziej głębokiego snu. To doskonała okazja ku temu, aby spędzić czas z kolegami i opuścić kilka dni szkoły. Dla nauczyciela to szansa, aby pokazać uczniom coś więcej, niż tylko kartki podręcznika. Zamki, pomniki i muzea nie zawsze wzbudzają ogromny entuzjazm u młodych ludzi. Okazuje się jednak, że wielu z nich z zaangażowaniem słucha przewodnika i zapamiętuje znacznie więcej niż z lekcji historii w szkole.

Spotkania z ciekawymi ludźmi

Uczniowie potrzebują zmian, świeżości, nie lubią monotonii i stagnacji. Jeżeli coś się powtarza przez dłuższy czas, jest dla nich po prostu nudne. Nauczyciel opowiadający o kolejnej taktyce podczas I wojny światowej w ten sam sposób nie zawsze spotyka się z uwagą uczniów. Odskocznią od codziennych zajęć mogą być spotkania z innymi historykami, specjalistami w konkretnych dziedzinach, żołnierzami i ludźmi ze świata polityki.

Na „dużym” ekranie

Filmy są coraz częściej wykorzystywane podczas lekcji historii, wciąż jednak zbyt rzadko. Na próżno jest szukać młodych ludzi, którzy nie lubią chodzić do kina czy też oglądać filmów z przyjaciółmi. Nie są to oczywiście pozycje historyczne, ale jednak sama forma przekazu wiedzy może przypaść im do gustu. Chcąc, aby jednak lekcja filmowa była efektywna i przyniosła pożądane korzyści, nie może polegać jedynie na włączeniu filmu. Nauczyciel powinien przygotować angażujące pytania, quizy, a może nawet konkursy sprawdzające wiedzę uczniów. To zwiększy ich uwagę oraz zmusi do oglądania filmu z większym zaangażowaniem.

Historia z…kiosku

Każda forma przekazu wiedzy jest dla ucznia bardziej interesująca niż opowiadanie nauczyciela. Warto wykorzystać dostępne materiały, które mogą urozmaicić lekcję, a także zmotywować ucznia do poszerzania swojej wiedzy z historii w domu. Przykładem może być kolekcja Władcy Polski, książki przedstawiające sylwetki królów, książąt i prezydentów, ich losy i ważne wydarzenia z przeszłości. Kolekcja Władcy Polski obejmuje biografie z wydarzeniami, które miały kluczowy wpływ na losy naszego kraju. W tomach znajdują się noty biograficzne, teksty źródłowe, mapy Polski, godła, symbole, insygnia, informacje o prowadzonych wojnach i toczących się konfliktach, a także informacje o wydarzeniach politycznych oraz życiu rodzinnym władców. Ponadto, książki Władcy Polski zostały uzupełnione o barwne ilustracje, naklejki z władcami Polski i ciekawe zdjęcia. Kolekcja dostępna jest na stronie internetowej Kiosk.ruch.com.pl i może stanowić pomoc naukową i dodatkowy materiał podczas lekcji historii, jak też źródło wiedzy poszerzanej w domu.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here