Wielu ludzi żyje od pierwszego do pierwszego, co wynika z faktu, że nie tyle zarabiamy za mało, co po prostu nie mamy umiejętności właściwego zagospodarowywania środkami pieniężnymi.
Wydajemy za dużo, w zbyt szybkim tempie, kiedy tylko na nasze konto trafia większa suma. Jest to nieodpowiedzialne zachowanie i dość nużący nawyk, który prowadzi przede wszystkim do stresującego życia – czy przetrwamy, czy uda nam się dociągnąć do następnego miesiąca. O tym, jak takiej sytuacji uniknąć i mieć spokojnie wydzieloną kwotę na wszystko, co jest Ci potrzebne, dowiesz się czytając niniejszy wirtualny poradnik, jaki dla Ciebie przygotowaliśmy.
Zacznijmy od tego, że wskażemy jako cechę zupełnie podstawową, która trzeba w sobie ukształtować, że niesamowicie istotne jest, abyś wykazywał się determinacją, silną wolą i był mocny w swoich postanowieniach.
Generalnie nie chodzi o to, aby jednorazowo zaoszczędzić więcej, a w kolejnych miesiącach już spocząć na laurach i suma summarum nierzadko wydać o wiele więcej niż gdybyśmy nie zaciskali pasa w miesiącu wcześniejszym.
Konsekwencja i samozaparcie to zdecydowane podstawy. Ponadto musisz także wiedzieć, że problemem każdego z nas nie tylko Twoim indywidualnym jest brak cierpliwości, więc uzbrój się w nią i czekaj spokojnie – nie zredukujesz wszystkich wydatków, więc oszczędności będziesz gromadzić stopniowo.
Priorytety
Podstawową zasadą oszczędzania jest rozsądne wydatkowanie. Rozumiemy przez to konieczność postawienia na to, co naprawdę jest nam niezbędne, co nam się może przydać, a także co jest dla nas istotne i w jakimś stopniu wymagane w naszym codziennym funkcjonowaniu.
Kiedy natomiast chodzi o rzecz zbyteczną, nie ma sensu, abyś sobie tym w pierwszej kolejności wydatkowania zawracał głowę. Podobnie, gdy wiesz, że czegoś nie trzeba Ci na już. Albo gdy wahasz się czy w ogóle to kupić. Musisz być świadomy tego, że przecież plany, sytuacja, okoliczności mogą się zmienić diametralnie, więc nie rob również przypadkowych zakupów na zapas.
Gdy natomiast chcesz sobie zrobić zwykłą przyjemność, najpierw zajmij się wywiązaniem z klasycznych obowiązków. Nie wychodź z założenia, że to tylko złotówka. Każda złotówka jest ważna, nie lekceważ nawet drobnych oszczędności i co za tym idzie szanuj pieniądze.
Oszacuj
Najlepiej byłoby, abyś zdecydował się na wykalkulowanie, ile kto dokładnie zarabia a także, żeby ustalić jakie są sumy pieniężne, które każdy zarabiających do domowego budżetu może wydzielić na oszczędności.
Ustawcie jeden słoik, albo niech każdy z domowników ma swój własny i wrzucajcie tam daną kwotę – przypadkową, powiedzmy resztę z zakupów, czy też drobiazgi niemieszczące się w portfelu, sumę jaką mieliście na coś przeznaczyć, ale wycofaliście się z inwestycji itd.
Można także wydzielić, o ile zarobki do budżetu rodzinnego są takie same czy też mocno zbliżone, aby każdy z domowników oddzielał tą samą kwotę regularnie – co tydzień, co miesiąc.
Ustal plan
Postaraj się określić, po co oszczędzasz – aby żyło Ci się lepiej, by na więcej Cię było stać, bo masz jakiś cel. I w tym trzecim przypadku jest chyba najłatwiej. Nie ma nic bardziej motywującego niż zrodzona w głowie wizja wydatkowania środków pieniężnych na wyczekiwane marzenie – wycieczkę, nowy samochód, komputer itd.